wtorek, 22 maja 2012

taki sobie blezerek

Zbliża się ślub syna bratanicy. Pomyslałam o narzuceniu jakiegoś blezerka wrazie chłodu.
W ten sposób powstał na drutach taki oto dziwoląg. Zrobiłam za dlugie rękawy i teraz zastanawiam się co z tym fantem poczać. O!  pruć nie będę, ale może obciąć? Chyba się nie spruje, bo rekawy robione od dołu. Rękawy zrobiły się dłuzsze dopiero po wypraniu. Więc może drugi raz wypiorę i rękawy rozciągnę w szerokość. Wtedy powinny się zrobić krótsze.

Na pewno ktoś doswiadczony w tej dziedzinie mi podpowie.

sobota, 5 maja 2012

Dogonić czas

W maju znów narzuciłam sobie sporo planów robótkowych.
Na 12.05 szykuję się na kiermasz w związku z Dniem Świdnicy.
Chciałabym pokazać cos nowego, ale czy mi się uda?
2.06 w rodzinie mam wesele i też powinnam się odpowiednio przygotować.
Planuję więc zrobić na drutach jakiś ażurkowy krótki blezerek do sukienki, naszyjnik i bransoletkę oraz klipsy, bo kolczyków nie noszę. Córce też obiecałam zrobić bursztynowy (kolor bursztynu) wisorek, bo już bransoletkę ma. Powinnam znowu wyhaftować obrazy kotków, bo te co mam jadą do Poznania na wymiankę. Wymyśliłam nową robótkę haftowaną, ale o tym na razie milczę. Pochwalę się jak ją dopracuję. Nie wiem czy zmieszczę się w maju z moimi planami. Jeszcze kilka dni zajmie mnie haftowanie kartek z litekami. Po ostatnich kiermaszach zostały tylko nieliczne literki i muszę dohaftować, by był pełny alfabet.
Biorę się do pracy , bo czasu nijak nie moge dogonić!

Bieżnik Richelieu

Dzisiaj przedstawiam Wam bieżnik wykonany haftem Richelieu. Wyhaftowałam go w marcu, ale nie pokazywałam go na moim blogu.
Nie myslcie, że nic nie robię. Na niektóre prace trzeba dłużej poczekać.
Kończę haftować kartki z literkami.