poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Podpatrzone w Dani

Będąc pewnego czasu u dzieci w Dani spodobały mi się oryginalne tabliczki przy posesjach prywatnych.
Ja też takie zrobiłam i wyprowadziłam bez smyczy i kagańca na trawnik obok mojego bloku. Teraz pilnują niegrzecznych właścicieli psów.
Jak na razie są rezultaty. Odkąd trawników pilnują psy inne nie zostawiają po sobie śladów nieczystości.

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Buziaki

Buziaki wszystkim, którzy o mnie pamiętali i śliczne kartki sercem zrobione wysłali.
Ja wiem , która od kogo, a Wy zgadujcie.
Dziękuję: Splocikowi, Danfi, Teni, Marylce, Gosi, 2 Anie, Danusi, Jankowi i Krysi.
Bardzo, bardzo mocno ściskam

sobota, 4 kwietnia 2015

Pierwsze nieporadne jajka

Wreszcie zmieniono dyrektora domu kultury. Zorganizowano dla dorosłych warsztaty, na które się zapisałam.
Nie po to, by w domu robić następną techniką cuda i cudeńka, ale by po prostu wyjść z domu do ludzi. Przyglądnąć się praktycznie nowym mi nie znanym sposobem ozdabiania różnych rzeczy. Teoretycznie człowiek poczyta w internecie i wydaje się, że już posiadł wiedzę na ten temat.
Ponieważ święta wielkanocne były tuż, tuż pani instruktor rzuciła temat - robimy jaja w dekupage. Były to moje pierwsze jajka zrobione tym sposobem. Pani objaśniała nam stosowanie wszelakich lakierów i mazideł w tej technice. Posmarowałam moje jajka mazidłem spękającym. Oto efekty mojej nauki. Po tygodniu znów pobiegłam na krótko, by zobaczyć się z koleżankami i nauczyć się jakiejś nowej techniki. Tym razem wszyscy robili pisanki metodą nakładania wosku. Popatrzyłam sobie i stwierdziłam, że to bardzo łatwe. Dowiedziałam się, że wcale nie muszę mieć wosku. Wystarczy zapachowy czerwony podgrzewacz, ołówek i szpilka wciśnięta w gumkę ołówka. Ponieważ tego dnia nie miałam zbyt dużo czasu, by uczestniczyć w tych warsztatach do końca, postanowiłam sama w domu zrobić takie jajka. Niestety okazało się, że wcale to nie jest takie proste. Trzeba mieć umiejętności nakładania tej parafiny na jajko. To co mi wyszło możecie ocenić. Przyjmuję wszelaką krytykę z uśmiechem na twarzy, bo widzę sama moje gramoty. Jutro ze smakiem te moje jajka zjem. Życzę i Wam smacznego jajka. Wcale nie muszą być piękne, aby były dobre.

Wszystkim odwiedzającym moją stronę życzę wspaniałych, zdrowych świąt