Moje uczniowskie sowy z guillingu

Skoro zbliża się koniec roku szkolnego to jedna myśl do głowy wpada.
A może tak jakieś sowy,które zawsze kojarzą mi się ze szkołą.
Siedziałam i myślałam jak taką sowę wymyśleć z moich papierków.
Część sówek nadaje się na karteczki. Inne ubrałam w czapeczki,
a niektórym dołożyłam tasiemki do powieszenia
np. na szyi, firance czy w innym miejscu.


Dziękuję Wam, że mnie odwiedzacie i miły ślad po sobie zostawiacie

Popadłam w zachwyt

Kochani tak cudowną wymiankę długo będę pamiętała. Na dodatek pasuje na każdy palec - jest regulowany.
To arcydzieło zrobiła dla mnie Ania. Tu Jej blog - zaglądnijcie czasem, bo dziewczyna śliczne rzeczy robi. http://pomyslunkiandzi.blogspot.com/
Prześliczny ten pierścionek z bzami. Mimo woli patrząc na nie wącham i nie wierzę, że nie pachną.
Poszukam pachnidła bzowego, ale czy znajdę o tak pięknym zapachu jak ich wygląd?
Podziwiajcie ze mną to cudo.

Ja w zamian wysłałam Jej obrazek z kotkiem łasuchem i rybką. Fotka mało udana, bo robiona przez szkło.

PREZENT

1 maja na kiermasz Europikniku w Kowarach koleżanka z forum ofiarowała mi przepiękne pudełeczko z przegródkami.
Zobaczyłam go dopiero w domu. Wcześniej nie mogłam. Buzię miałam długo rozdziawioną z zachwytu.
Śliczniutkie! Zaczęłam się zastanawiać co ja w nim będę trzymała? Jest tak piękne, że muszę znaleźć dla niego powołanie i miejsce by inni podziwiali. Może Wy mi dacie jakąś myśl? Co Wy byście w takim pudełeczku trzymały? Na niteczki trochę za małe, bo tych nici mam sporo i trzymam w dużym kufrze.
Skrzyneczka wielkością jest zbliżona do pudełka od butów (to tak dla orientacji wielkości)
Jeżeli tutaj Kasieńko zaglądasz do ślicznie Tobie dziękuję za śliczny i zaskakujący prezent.
Gorące buziaki i serdeczne uściski