niedziela, 13 października 2013

laleczki z kuskudamy

MOje próby tym razem skierowały się na kuskudamę. Postanowiłam wykorzystać zalegający papier. Wydawało mi się, że z niebieskiego papieru wyjdzie równie ładny aniołek co z białego. Wyszło jak wyszło. Po drodze narobiłam sporo błędów myśleniowych. Cieszę się, że na błędach czegoś się nauczyłam. Następny aniołek już będzie chyba ok.

4 komentarze:

  1. Mnie te aniołki bardzo się podobają. Brawo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne obydwa aniołeczki ale bardziej przypadłmi do gustu ten różowo włosy:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, szczególnie ten pierwszy :) Od razu wyobraziłam sobie te anioły na stole wigilijnym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te Twoje aniołki Basiu :-)

    OdpowiedzUsuń