niedziela, 18 stycznia 2015

Taka sobie serwetka

Witam wszystkich.
Wczoraj skończyłam serwetkę dla koleżanki metodą frywolitki szydełkowej.
Powinnam była robić z cieńszych nici, ale zależało mi by serwetka była trochę mięsista i trzymała dobrze formę bez dodatkowych krochmaleń i naciągania. W trakcie roboty pomyślałam o innej wersji bardziej z zdobieniami pikotkowymi i innym wykończeniu, ale to następnym razem. Jak wpadłam na inny pomysł to już robótkę miałam w wielkości dość zaawansowanej i nie bardzo miałam ochotę wszystko pruć

Dziękuję za oglądanie moich wypocin i miłe komentarze

6 komentarzy:

  1. Przepiękna serwetka. Super wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu piękną serwetkę zrobiłaś :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. myślałam że to frywolitka ,jest piekna

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany Basiu, ale cudo wyszło spod Twoich rączek!!! Szczękę zbieram z podłogi...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna serweta. Frywolitka jest taka pracochłonna i na dodatek nie znosi błędów podczas robienia :(

    OdpowiedzUsuń